Sunday, April 14, 2013

Niemowlęca sukienka nr 2

Dziś pokażę "kreację", którą uszyłam jako drugą (wczoraj dostałam zdjecia :)

Sukienkę nr 1 pokazywałam tutaj.

Sukieneczka jest bardzo prosta: góra na podszewce, na pleckach zamek...(następnym razem zrobię zdjęcia zanim ubranka trafią do właścicielki)

Uszyta podobnie jak sukieneczka nr 1 - na wyrost, ale chciałam żeby maleństwo trochę je ponosiło, tym bardziej, że na święta widziałam ją po raz pierwszy i tak naprawdę nie wiedziałam jaka jest duża (a raczej maleńka :)

Tkanina to bawełna, ostatnimi czasy dość intensywnie przeze mnie uwalniana, wystepowała już tu i tu :)



Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli :)

11 comments :

  1. Przesłodkie sukieneczki, Mała wygląda jak z żurnala mody :)

    ReplyDelete
  2. Jaka urocza sukienka. Pięknie wyglądają te kokardki.

    ReplyDelete
  3. Do zjedzenia normalnie:))
    Choć tamta poprzednia z tymi pantalonami to już po prostu cud-miód i tańce na kiju :))

    ReplyDelete
    Replies
    1. mi ta pierwsza też się bardziej podoba:)

      Delete
  4. Obie sukienusie są boskie. Maleńkie dziewczynki wyglądają przeuroczo w takich wdziankach. Maleństwo prezentuje się prześlicznie.

    ReplyDelete
  5. Cudne te sukieneczki wyczarowałaś - i bardzo dobrze że parę cm większe - dłużej posłużą dziewczyneczce :)Dziękuję za odwiedziny :)

    ReplyDelete
  6. dokładnie, przeuroczo wyglądaja małe damy w sukienkach w kwiatuszki i jeszcze ta kokardka ...cmok

    ReplyDelete
  7. O mamo przesłodkie te sukienki :) Ojjj ta mała dama to będzie się mieć z Tobą dobrze - taka ciocia to skarb :]

    ReplyDelete
  8. Ślicznie wygląda! Prawdziwa dama:)

    ReplyDelete