Wednesday, January 2, 2013

Mała biała (bluzka) i tutorial

Białe bluzki czy koszulki są u mnie zawsze mile widzane...

Dawno temu kupiłam sobie 2 metry dzianiny i 2 białej tkaniny na koszule...
Był plan: "Biała bluzka w pięciu smakach".
Wymysliłam sobie, że wyszyję się na całego i przy każdej bluzce zrobię jakiś tutorial... ale jak to u mnie bywa - na planach poprzystało...

Kiedyś w końcu uszyłam - jedną - prostą do bólu koszulkę "po domu" - o taką:

Długo się zastanawiałam czy jest sens to pokazywać, bo przecież Wy to wszystko macie obcykane,
albo macie inne metody, które są może lepsze...
ale ostatecznie może komuś się ten tutorial przyda, więc jest:

Odszycie dekoltu lamówką "niewidoczną"
(metoda "łopatologiczna" - nie zalecana dla osób niecierpliwych)

- zaprasowujemy lamówkę po łukach: ja używam do tego papierowego wykroju, który jest bez zapasu na szew; koszulkę wykrajam z zapasem równym podwiniętemu brzegowi lamówki - np. 6 mm,


- "szpilkujemy" do koszulki,


- przyszywamy prowadząc igłę dokładnie w "rowku",


- przeszywamy po prawej stronie lamówki, blisko łączenia z tkaniną koszuki, upewniając się, że zapasy na szwy obu tkanin są pod igłą podczas szycia,


- podwijamy lamowkę pod spód, tak aby była całkowicie niewidoczna na prawej stronie; szpilkujemy,


- w tym momencie można by już przyszywać... ale nie... 
fastrygujemy :)
 ... i prasujemy,

- przyszywamy... tu możemy poszalec - ściegiem pojedynczym, podwojnym, krytym... albo jeszcze inaczej...
ja tym razem byłam leniwa - bo kto normalny krytym sciegiem podszywa bluzkę "po domu" ;)

- wypruwamy fastrygę, zszywamy boki bluzki i wykańczamy - to tyle :)

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i że znajdzie się ktoś kto tą instrukcję wykorzysta :)
Pozdrawiam

PS: uwolniłam tkaninę... i lamówkę też:)

9 comments :

  1. Pewnie, że się przyda :)
    Łopatologicznej wiedzy nigdy za wiele!

    ReplyDelete
  2. niby zawsze robiłam to w podobny sposób ale jakoś bardziej wydawało mi się to skomplikowane:D no tak, nie fastrygowałam. przydatna wskazówka i na pewno od teraz będę ją wykorzystywać w praktyce!:)))

    ReplyDelete
  3. nie nudzisz, ja bardzo lubie oglądać, zwłaszcza gdy można coś podpatrzeć (nowego). Ja mam tak samo, jak usiądę do szycia to zapominam o zrobieniu zdjęć, bo się skupiam to na tym, to na tamtym:)
    pozdrawiam i szczęścia w nowym roku :) i jak najwięcej pomysłów

    ReplyDelete
  4. Na pewno sporo osób skorzysta, a na zdjęcia miło się patrzy, bo jak to u Precyzyjnej, wszystko piękne pasuje co do milimetra. Uwielbiam to :)

    ReplyDelete
  5. Fajny kursik, kiedyś może tak spróbuję ;) A lamówka była bawełniana? (nieelastyczna?)

    ReplyDelete
    Replies
    1. tak, bawełniana - ze skosu prawie wszystko jest elastyczne :)

      Delete
  6. Oj takie bluzki to i ja lubię :) Kto nie lubi, zawsze jest ich za mało. Tutek się przyda, zwykle wykańczam odszyciem z tej samej tkaniny co reszta ale muszę wreszcie użyć lamówki :)

    ReplyDelete
  7. o jak ładnie odszyty dekolt! - lubię takie białe bluzeczki i to bardzo i do dodmu i do pracy, a nawet na wyjścia :)

    ReplyDelete
  8. Widzę, że się zmienia wystrój na blogu :)

    ReplyDelete